Dobrze wiedzieć co się dzieje, nie będąc na miejscu. Dlatego już od dłuższego czasu większe miasta budują własne systemy monitoringu, wyposażone w ciąg kamer, które pozwalają łatwo i szybko trzymać pieczę nad tym, co dzieje się na większych placach, skwerach, czy ruchliwych skrzyżowaniach.